Wieczorny spacer zawsze dobrze mi robi. Zwłaszcza gdy jest ciepło, a dzisiejszy wieczór jak na wrzesień był wyjątkowo ciepły. Taki spacer rozjaśnia mi umysł i dodaje pozytywnej energii. A gdy jeszcze idzie obok mnie mój najlepszy przyjaciel, z którym mogę porozmawiać o trapiących mnie problemach, wtedy jest naprawdę wyjątkowo. Przysiadamy wówczas na ławce pod drzewem i zatracamy się w rozmowie...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz