sobota, 14 stycznia 2012

Skakanie po śniegu


Kiedy wracałam dziś z zajęć byłam w znakomitym nastroju. Wspaniale spędziłam dzień i dodatkowo spadł śnieg, za którym już tak tęskniłam. Postanowiłam jeszcze bardziej podkręć swój nastrój i pozwolić sobie na odrobinę szaleństwa. Włączyłam przeboje lat 80-tych na MP4 i zaczęłam skakać po śniegu. Czułam się jak małe dziecko, które może robić takie rzeczy. Było mi znakomicie. Już dawno się tak nie czułam. :) Nie ma to jak przyjście długo oczekiwanej zimy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz